Settlers 2- Kampania. Poziom 6- Divided Country
Znów trudniejszy poziom od poprzedniego. Występują duże problemy z surowcami naturalnymi oraz silnymi wrogami. Dopiero czerpanie korzyści z ekspedycji przechyli szalę na naszą korzyść. Rozwijać powinniśmy się na początek w kierunku południowo-wschodnim. Robimy to jak najszybciej, budując tylko Drwali, Kamieniarzy i 3-4 Tartaki. Budujemy następnie 1 farmę, hodowcę osłów i wytwórcę narzędzi (kilofy dla kamieniarzy). Za WĄSKIM PRZESMYKIEM znajdują się góry z surowcami (węgiel i żelazo). Niestety zaraz pod nimi siedzi czerwony przeciwnik, który atakuje bez ostrzeżenia. Tereny przed ‘przesmykiem’ mogą posłużyć nam za zaplecze żywnościowe (dużo miejsc na farmy i inne budynki). Po lewej stronie od ‘przesmyku’ mamy możliwość założenia Przystani, powyżej można zrobić Stocznię- najlepiej jak najszybciej i tak jak TUTAJ. Koniecznie oszczędzamy na okręt i ekspedycję. Wysyłając ją na południe, dotrzemy do sporej wielkości wyspy z dużymi zasobami naturalnymi (węgiel, żelazo, a dalej także złoto i kamienie). Na złocie z wyspy opieramy zaopatrzenie dla naszych mennic- jest go naprawdę sporo i bez niego przegramy.
Zaraz za ‘przesmykiem’ powinniśmy zbudować Magazyn oraz od tego momentu stawiać tylko Wieże Strażnicze i Fortece. Najmniejsze strażnice są niebezpieczne- a czerwony wróg zaraz nas (bez ostrzeżenia) zaatakuje. W miarę możliwości obstawiamy się Katapultami. Rozwijamy się w stronę wschodnią, tak aby zająć jak najwięcej gór i surowców na głównej wyspie. Nie opłaca się budować więcej Przystani, bo wtedy nasze okręty zaczną wariować. Poziomy pas gór w stronę wschodnią zawiera głównie węgiel i żelazo, nie licząc 2 bardzo małych złóż złota oraz Granitu na samym końcu. Od południa atakował nas będzie czerwony, ale można go odeprzeć przy pomocy katapult i sprytu. W międzyczasie staramy się wydobyć jak najwięcej złota na południowo-zachodniej wyspie. Kiedy poradzimy sobie z pierwszymi atakami czerwonego, stanie się on niegroźny. Możemy wtedy uporządkować państwo i nękać ostatnie tereny czerwonego. Zostaje nam żółty- są do niego 2 drogi. Pierwsza to ekspedycja pod sam jego nos, co bywa dość groźne. Lepiej przejść drogę na południu mapy- zaznaczoną na mapce poniżej. Warto w pobliżu frontu budować składy z deskami i kamieniami, aby przyspieszyć budowy nowych strażnic. Kiedy wykopiemy całe złoto z wyspy, będziemy dużo silniejsi od armii żółtego. Gdy dojdziemy do jego granic (trasa zaznaczona na mapce), powinniśmy spokojnie sobie z nim poradzić, nawet przy otwartej walce. Niekiedy trzeba długo czekać (np. na żołnierzy, których statki wywiozły nie wiadomo po co na wyspę). Koło żółtego najwygodniej wybudować Fortecę, wypełnioną generałami- wróg będzie bez ustanku atakował (zazwyczaj słabymi żołnierzami), aż nie skończy mu się wojsko. Nieopodal ma kwaterę główną, jak ją zniszczymy- jesteśmy już pewni wygranej. Teraz wystarczy udać się w stronę portalu i zakończyć poziom.
Poziom1***Poziom 2***Poziom3***Poziom4***Poziom5
Poziom6***Poziom7***Poziom8***Poziom9***Poziom10
Rozdziały poradnika do Settlers 2:
1. Opis ogólny, instalacja i komentarze – wprowadzenie i instalacja gry oraz komentarze
2. Menu i opcje gry – główne oraz poboczne opcje gry oraz skróty klawiszowe
3. Ścieżki i budynki – spis budynków wraz z instrukcją działania, tworzenie ścieżek i flag
4. Mieszkańcy – opis wszystkich rodzajów mieszkańców państwa, z podziałem na zawód i wykonywaną pracę
5. Zasoby i produkty – spis i sposoby wykorzystania wszystkich rodzajów towarów w Settlers 2
6. Wojsko i walka– tworzenie żołnierzy, walka z wrogiem i wykorzystanie katapult
7. Flota morska – instrukcja tworzenia dużych statków i wysyłania ekspedycji na inne wyspy
8. Taktyka i strategia – opis efektywnych sposobów działania taktycznego
9. Ciekawostki- Lista kilku ciekawostek i trików na temat Settlersów
10. Kampania Rzymska – Opis przejścia kampanii rzymskiej Roman Campaign- 10 poziomów. Każdy poziom jest osobno opisany wraz z mapą, wskazówkami i sposobem przejścia
11. Kampania Światowa – Opis przejścia kampanii światowej World Campaign – 9 poziomów
Można opłynąć gorą i wygrać bez choćby jednej potyczki.
Spróbowałem, lecz okazało się że żółty rozwinął się na te góry na północy i zajął bramę… za to idąc „normalnie” na czerwonego żółty odpuścił północ i wtedy można było zająć bramę bez walki z żółtym. Ich rozwój zależy od naszego, czy jest losowy i akurat miałem pecha że żółty się rozwijał?
od admin: Chyba losowo to jest robione. Opływając górą chyba łatwiej, bo nawet, gdy żółty pójdzie na północ, to i tak mamy mniej walki, niż idąc naokoło.
Prawda, sprawdzone 🙂 2-2,5h i po sprawie.
Tak, tzn nie do końca.
Faktycznie trzeba dojść szybko za przesmyk, ale tam obrona opiera się na 2 fortecach, 3 katapultach i 3 leśniczówkach. Można zająć i utrzymać spokojnie 2 i pół łańcucha górskiego z trzech. Gienieralnie wyraźnie nie doceniacie znaczenia leśniczówek w obronie: zasadzą las przez który nie przejdą napastnicy i zabiorą miejsca na budowę warowni.
Za przesmykiem spokojnie można budować dalsze huty, farmy itp.
Warto zrobić drugą ekspedycję i zająć teren na południe od żółtych. Wtedy można przejść planszę nawet bez ruszania czerwonych. Ale jak ktoś chce se pograć w zajęcie całej planszy i likwidację wszystkich wrogów….
Długo trwa taka metodyczna rozgrywka.
Jest tam mała wysepka gdzie można postawić port ale nie ma miejsca na nic innego bo są skały, Jest jakieś triko-elektriko na obejście tego ale nie pamiętam jakie.
Aha. Faktycznie żółty raz się rozwija a raz nie.